Najlepsze odbitki
Zima w mieście bywa mało urodziwa i fotogeniczna. Nie oznacza to jednak, że nie da się zrobić w takich warunkach pięknych zdjęć! Podstawą jest dobry pomysł. Proponujemy dwie opcje: biel i czerń oraz wykorzystanie świateł.
Zima w mieście w czerni i bieli
Czarno-białe zdjęcia mają w sobie pewną wyjątkowość, a może nawet tajemniczość. Choć często w mieście zima nie wygląda malowniczo (szare budynki i szary śnieg są mało urokliwe), w wersji black&white stanie się niemal magiczna! Jakie kadry warto uwiecznić?
• Latarnia, w blasku której widać spadające płatki śniegu.
• Ludzie siedzący na ławeczce w parku.
• Dzieci karmiące kaczki nad stawem/rzeką.
• Zakochani spacerujący za ręce.
• Ludzie idący gęsiego zasypanym chodnikiem.
• Dziecko wpatrujące się w sklepową witrynę.
Fotografując miasto, skup się na formach – może ciekawie wygląda obsypany świeżym śniegiem samochód czy szyld sklepu? Taka surowość i geometria też są bardzo interesujące! Z czarno-białych fotografii można stworzyć później przepiękną galerię – wystarczy wywołać je w większym formacie, na przykład w postaci fotowydruku.
Światła i efekt bokeh
W mieście zawsze świecą się jakieś światła – w okolicy Bożego Narodzenia są to dekoracje uliczne i lampki oświetlające jarmarki świąteczne. Poza tym okresem miasto też jest pełne świateł – samochodów, witryn sklepowych czy latarni.
Wykorzystaj to i stwórz klimatyczne ujęcia, na przykład z efektem bokeh. Czym jest? To metoda, dzięki której powstaje efekt miękkiego, nieostrego tła. Doskonale sprawdza się, gdy bohater zdjęcia jest na pierwszym planie, a tłem są lampki świąteczne czy światła samochodu.
Dowiedz się więcej, kliknij: Efekt bokeh – jak robić magiczne zdjęcia?
Zimą dzień jest krótki, więc na zdjęcia w świetle dziennym nie ma wiele czasu. W przypadku fotografii miejskiej nie jest to jednak problemem, bo miasto wieczorem i nocą również jest wdzięcznym bohaterem do fotografowania.
Wychodząc na spacer z zamysłem uchwycenia ciekawych momentów, ubierz się ciepło i weź coś gorącego do picia. Czasem dopiero po dłuższej chwili znajdziesz ciekawą osobę, obiekt czy kadr. Zadbaj też o sprzęt – w zimnie baterie krócej trzymają. Dobrze jest wziąć ze sobą drugi akumulator – na wypadek, gdyby pierwszy się rozładował.
Fotografia miejska jest bardzo ciekawa, choć zimą nieco trudniejsza niż w słoneczne, letnie dni. Trzeba jednak przyznać, że nawet szary, leżący na boku chodnika śnieg może być interesujący – wszystko jest kwestią perspektywy i pomysłu. Jeśli chcesz fotografować miasto, pamiętaj o ludziach – są jego nieodłączną częścią.